Pozytywne rodzicielstwo, czyli jak dyscyplinować dziecko bez stosowania kar cielesnych?

Pozytywne rodzicielstwo to dobrze brzmi i dla dziecka i dla rodzica. Kiedy w dzisiejszym świecie coraz to bardziej wymaga się od człowieka, aby był elastyczny i dopasowywał się do otaczających go warunków, adaptował się w nowym środowisku, warto, aby nasze dziecko nie miało też z tym problemu. Dzięki wykształceniu w dziecku otwartości na świat i ludzi, na odkrywanie nowych miejsc i doświadczenia nowych rzeczy spowoduje to, że nasz mały człowiek, gdy już dorośnie szybciej odnajdzie się w dorosłym życiu. To ważne, aby dziecko nie było zalęknione i żeby nie zabić w nim nigdy ciekawości świata, a jeszcze bardziej ją rozbudzić. Nie skupiać się na porażkach małego dziecka, natomiast doceniać nawet małe sukcesy. To wszystko będzie powodować, że w dziecku zbudujemy trwałą i zdrową więź emocjonalną z nami, ale i też dokonamy, że nasze dziecko będzie pewną siebie osobą. Najgorszą sytuacją i negatywnym rodzicielstwem jest wywieranie na dziecku nacisku oraz wzbudzanie w nim lęku przed czymś nowym czy przed jakąś zmianą. Jeśli chcemy żeby nasze dziecko w przyszłości nie tylko osiągnęło sukces, ale przede wszystkim było szczęśliwym człowiekiem nie negujmy go, bo w efekcie dziecko będzie „wytwarzało wokół siebie kokon bezpieczeństwa”, który obecnie nazywamy strefą komfortu. Kiedy dziecko zamknie się i nie będzie chciało przekraczać wyznaczonych przez siebie granic, przestanie automatycznie się rozwijać. Dlatego jeśli chcemy, by nasze dziecko było zdrowe psychicznie i fizycznie nie karaimy go cieleśnie, w ten sposób zadawany ból pozostawia ślad na całe życie.

Jak dyscyplinować dziecko bez stosowania klapsów?

Jeśli jesteś świadomym i dobrym rodzicem, wiesz oraz nie chcesz stosować kar cielesnych ze względu na ich negatywne skutki dla rozwoju dziecka, napewno zastanawiasz się jak inaczej można zdyscyplinować niegrzeczne dziecko? Nie musisz się obawiać, nie jesteś osamotniony w tej niewiedzy, ponieważ takie pytanie zadają sobie najczęściej młodzi rodzice, którzy w domu zostali wychowani przez stosowane klapsy. Jeśli pragniesz być pozytywnym rodzicem i w pełni świadomym odsyłam Cię do Treningu Rodzicielstwa opracowanego przez prof. Kazdina. Trening jest oparty na pozytywnych wzmocnieniach, co oznacza że skupiamy się na tym co dziecko wykonuje dobrze, czy nawet poprawnie i to zachowanie wzmacniamy za pomocą różnego typu pochwał. Inną techniką jaką proponuje profesor, a która wydaje się szaleństwem, jest udawanie przez dzieci napadów złości (bez kopania i uderzania). Powoduje to zachowanie u dzieci, że potrafią w przyszłości kontrolować napady agresji i radzą sobie z trudnymi emocjami. To dzięki tej technice naukowiec wyjaśnia, że kiedy dziecko ma napad złości, przebiega on nieco łagodniej, a dziecko potrafi opanować niepotrzebne i negatywne emocje.